środa, 16 kwietnia 2014

Dzień Ucznia 2014

Jak wiele kryje się pod tym hasłem wiedzą tylko uczniowie z Zespołu Szkół Gimnazjum w Lutowiskach. 1 kwietnia z okazji Prima Aprilis Samorząd Uczniowski Gimnazjum wraz z opiekunem Panią Edytą Pereśluchą jak co roku zorganizował imprezę, podczas której uczniowie przejęli władzę w szkole i zaczęli swoje rządy.
Na porannym apelu Pani Dyrektor i Wicedyrektor przekazały żakom klucze do szkoły i pozwoliły uczniom pokazać na co ich stać. W rolę Pani Dyrektor Marty Polechońskiej wcieliła się Jowita Winiarska, która poprowadziła apel, przeprowadziła wiele hospitacji oraz kontrolę dyżurów wśród swojej Rady Pedagogicznej, Wicedyrektor Agnieszki Magdy – Pyzochy – Kamila Grzybek, matematyczki Kamili Trybuły – Melania Brańska, matematyczki Elżbiety Szylak – Daria Waszkiewicz, polonistki Edyty Pereśluchy – Barbara Tkacz, księdza Mariusza Niemca – Łukasz Hodur, anglistki Małgorzaty Kądziołki –  Maciej Skuza, pani Ewy Skiby – nauczycielki języka niemieckiego – Jan Brodowicz, w ­– fistki Elżbiety Kosmeckiej  – Daria Królczyk, nauczycielki świetlicy Małgorzaty Panek – Gabriela Krupa, pani od chemii i biologii Małgorzaty Tkacz – Wojciech Pełdiak, opiekuna świetlicy pani Barbary Winiarskiej – Michał Brański, pani pedagog Joanny Pełdiak, która rozwiązywała problemy uczniów Adriana Filus, w rolę pań sprzątających piętro Pani Antoniny Chruszcz – wcielił się Dawid Kosmecki. Uczniowie zgodnie po przeprowadzonych lekcjach, sprawdzeniu i ocenieniu sprawdzianów, po odstanych dyżurach i wypełnieniu wszystkich obowiązków doszli do wniosku, iż praca nauczycieli jedynie wydaje się prosta. Najwięcej radości sprawiło im przebywanie w pokoju nauczycielskim, natomiast na lekcjach wpisywanie uwag oraz ocen niedostatecznych (do swoich notesów), aż strach się bać co z nich wyrośnie.
Nauczyciele w roli uczniów wcale nie ułatwiali im tej pracy, a wręcz przeciwnie, pokazywali jak niekiedy sami się zachowują. Ale tego co przeżyli nikt im nie odbierze i może, chociaż kilku z nich wybierze w przyszłości właśnie tę drogę.
                                      Edyta Pereślucha
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz